wtorek, 25 lutego 2014

DIY: Mój ulubiony peeling. Twarz + usta

Witajcie! :)
Dziś przychodzę z postem na temat mojego ulubionego, a zarazem najprostszego na świecie peelingu do twarzy i być może już o nim słyszałyście :) Możecie zrobić go same, bo jestem pewna, że składniki macie w domu. Jest to naturalny peeling, który nie wyrządzi na twarzy żadnej krzywdy, a zedrze martwy naskórek oraz nawilży skórę.

Potrzebujemy:

  •  Zwykły cukier. Brązowy, biały... nie ma znaczenia :)
  • Olej np. kokosowy. Ja używam właśnie tego

Proporcje są dowolne. Według uznania i potrzeb skóry. Ja używam łyżki oleju i łyżeczki cukru. Po takim peelingu twarz jest niesamowicie gładka i nawilżona, bo jak wiemy samą wodą oleju nie zmyjemy :) Ale to nie koniec. Ponieważ peeling jest zupełnie naturalny i SMACZNY stosuję go jednocześnie na buzię i usta, które cały czas oblizuje podczas tego zabiegu :) na noc nakładam grubą warstwę masełka z NIVEA i rano usta są w nieporównywalnie lepszym stanie :)
Oczywiście jeśli chodzi o olej nie musi być to koniecznie olej kokosowy. Możecie użyć nawet zwykłej oliwy z oliwek. Pod tym względem macie duże pole do popisu, bo na rynku kosmetycznym jest niezliczona ilość olejów. Tych smacznych i mniej smacznych ;)

A jakie są wasze ulubione peelingi?

15 komentarzy:

  1. Bardzo ciekawy post,może przetestuje na sobie :0
    Pozdrawiam

    biszkopcik86.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Peeling znam i skutecznie stosuję na twarzy :) Ale bardziej od cukru wolę chyba kawę :D
    Dziękuję za odwiedziny, zapraszam częściej i oczywiście u Ciebie zostaję na dłużej :*

    OdpowiedzUsuń
  3. o fajny pomysł, muszę wypróbować

    również dołączam do grona obserwatorów ☺ jeśli masz ochotę zapraszam i do mnie ☺☺☺

    OdpowiedzUsuń
  4. ja muszę się przyznać, że nie używam żadnego peelingu :D

    OdpowiedzUsuń
  5. świetny pomysł musze wypróbować:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Mój ulubiony, domowy peeling jest bardzo podobny :) Brązowy cukier z oliwką z oliwek, miałam tez kokosowy, także zamiennie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja ostatnio idę na łatwiznę i nie robię domowych peelingów

    OdpowiedzUsuń
  8. Moimi ulubionymi peelingami też są te domowej roboty, głównie cukrowy i kawowy...po prostu uwielbiam ich skuteczność, łatwość i taniość wykonania i dużą ilość kombinacji...

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja bardzo lubię peelingi enzymatyczne, bo mam bardzo wrażliwą skórę i często te z drobinkami ją podrażniają :( Ale kiedyś jak stan mojej cery się poprawi na pewno zafunduję jej jaki peeling.
    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  10. Też czasem stosuję peeling domowej roboty, tylko że zamiast oleju kokosowego używam olejku avocado - polecam! :)

    Z przyjemnością obserwujemy i zapraszamy do nas, 5waystobepretty.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo ciekawy blog! Życzę powodzenia!
    Peeling wydaje się być ciekawy, z chęcią wypróbuję!

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię robić sobie peeling :) Z tego na pewno skorzystam :)

    fabrykaszczesciaaa.blogspot.com ZAPRASZAM :*

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny blog!
    obserwujemy?

    OdpowiedzUsuń